Dodatkowym problemem wartości monetarnych jest pełzająca inflacja. Dewaluacja zżera jakiekolwiek zyski. Jeśli nie ma stopy zwrotu, trafia to w istotę inwestycji jako roli samej w sobie. EBC próbuje obecnie podnieść inflację. Byłoby to korzystne dla dłużników, zwłaszcza dla państw, ponieważ dług jest również wartością pieniężną. Ale byłoby to podwójną stratą dla inwestorów i oszczędzających. Z jednej strony oszczędności i rezerwy topnieją z powodu niskich stóp procentowych, z drugiej majątek maleje. Kto teraz nie reaguje i nie inwestuje pieniądze w bezpieczny sposób przeciwko inflacji, znajdzie się wśród przegranych. Rozczarowani oszczędzający nie będą mieli innego wyboru, jak zwrócić się do zasobów materialnych.
Waluty świata są od siebie uzależnione. Wszystkie waluty są walutami wirtualnymi, i dlatego można je bez ograniczeń wymieniać i mnożyć. Tylko zmiana systemu ze standardem złota może zapobiec najgorszemu i zakończyć redystrybucję bogactwa od podstaw – do banków centralnych. Dlatego istnieje wiele inicjatyw mających na celu ustanowienie nowego standardu złota.
Prywatni oszczędzający i inwestorzy powinni uznać tę sytuację za okazję do pożegnania się z wartościami pieniężnymi i zwrócenia się do metali szlachetnych. Tylko w ten sposób można bezpiecznie oszczędzać zasoby i budować rezerwy.
Metale szlachetne zawsze okazały się odpowiednim środkiem do ochrony i zabezpieczenia aktywów. Metale szlachetne są cennymi surowcami, które są oderwane od walut i których rozwój ma stałą wartość wewnętrzną. Metale szlachetne są prawdziwymi aktywami!