Piotr S. WAJDA informuje:
Podsumowanie półrocza
Patrząc wstecz na drugi kwartał 2020 r. ciekawe ruchy cen zaobserwowano w drugim kwartale tego roku: Podczas gdy cena złota kontynuowała swój wzrost bez wahania i wzrosła o kolejne 9%, białe metale szlachetne doświadczyły wyraźnej przeciwwagi dla pierwszego kwartału roku: srebro skoczyło o 27% po uprzedniej korekcie o 20% w pierwszym kwartale. Cena platyny rozwijała się podobnie. Pallad spadł o 21% po wzroście o 27% w pierwszym kwartale. Ten rozwój pokazuje, że rynek klasyfikuje poszczególne metale szlachetne na bardzo różne sposoby, co ewidentnie zachęca i tłumaczy konieczność zakupu i posiadania wszystkich czterech metali.
Głównym powodem ciągłego rozwoju ceny złota jest właściwość złota jako substytutu środka płatniczego, czyli jego rola jako prawdziwego pieniądza. Stabilność najważniejszych walut na świecie podczas Plandemii chińskiego mikroba jest teraz testowana jeszcze bardziej niż kiedykolwiek w historii powojennej, a jego cena wzrosła w okresie 06.2019 – 06.2020 o 33%. Wpływ tego – jakże starannie zaplanowanego – kryzysu na dług publiczny niektórych krajów jest znaczny, co w połączeniu z luźną polityką pieniężną banków centralnych tworzy niebezpieczną, lecz przewidywalną w swoich skutkach mieszankę. Nasila to obawy wielu dotychczasowych – prawdziwych – inwestorów dotyczące długoterminowej wewnętrznej wartości ich inwestycji w oszczędności i papiery wartościowe, zwłaszcza obligacje. W takim środowisku wielu inwestorów i oszczędzających docenia zalety złota, które wypróbowano i przetestowano przez tysiące lat. Natomiast bardziej poszukiwane przemysłowo białe metale, srebro i platyna, są bezpośrednio i wyraźnie narażone na zmiany makroekonomiczne.
Po tymczasowym zamknięciu produkcji samochodów globalny popyt na platynę znacznie spadł, co w porównaniu do pozostałych trzech najważniejszych metali szlachetnych przyniosło wzrost cen w okresie 06.2019 – 06.2020 o jedyne 16%, a srebro jest obecnie przetwarzane w znacznie mniejszych ilościach w przemyśle, niż przed Plandemią, co odzwierciedla jego wzrost ceny w tym samym okresie czasowym o 18%.
Uwzględniając w stosunku do powyższych wyników wzrost cen palladu w adekwatnym czasowym odniesieniu o 55%, można śmiało stwierdzić, że rekomendowana przez ekspertów stowarzyszenia Valores Veri – Polski Instytut Prawdziwych Wartości dywersyfikacja zakupu tych czterech metali za pośrednictwem regularnych zakupów we wszystkie cztery kruszce, przyniosło zadowalający rezultat 19,86% w skali wspomnianych powyżej dwunastu miesięcy.
Spojrzenie w przyszłość
Perspektywy rynków metali szlachetnych na resztę roku są absolutnie obiecujące. Złoto nadal korzysta ze swojej pozycji jako głównej waluty banków centralnych, oraz waluty zastępczej dla nieco bardziej świadomych inwestorów: rosnące zadłużenie wielu krajów i eksperymenty niektórych banków centralnych przemawiają za utrzymywaniem złota w celu zabezpieczenia kapitału. W tym roku stopy procentowe pozostaną na niskim poziomie. To powinno dodatkowo wspierać popyt na złoto jako inwestycję, a tym bardziej jako gwarant utrzymania wartości majątku. W tych warunkach malejący popyt ze strony przemysłu jubilerskiego będzie pokryty przez zwiększony popyt na cele inwestycyjne.
Cena platyny jak dotąd nie wykazała się pozytywnym wzrostem i pozostaje z fluktuacjami na stosunkowo niskim poziomie. Zmniejszony popyt przemysłowy wpływa na cenę. W szczególności spadek sprzedaży katalizatorów Diesla ma negatywny wpływ, a oczekiwana techniczna konwersja katalizatorów do pojazdów benzynowych z palladu na platynę najwyraźniej trwa dłużej niż oczekiwano. W dłuższej perspektywie jednak jestem pewny również wartości platyny.
Cena palladu, która osiągnęła najwyższy poziom na początku roku, nie mogła utrzymać swojego poziomu i była jedynym metalem szlachetnym, który stracił znaczącą wartość, choć biorąc pod uwagę wcześniej podane wyniki dwunastu miesięcy, lub długoterminowo rozwój ceny ostatnich piętnastu lat (1247%), nie powinno dawać powodów do narzekania. I chociaż możemy, a nade wszystko w przypadku palladu powinniśmy sobie również wyobrazić skoki cen w krótkim okresie, nie ma żadnych podstaw do sceptycznego podejścia do palladu w perspektywie długoterminowej.
Srebro ze swoimi dziesięcioma tysiącami zastosowań w przemyśle ma bardzo dobry potencjał w dłuższej perspektywie. Dzięki swoim unikalnym właściwościom i niskiej cenie ten metal szlachetny jest wykorzystywany w szerokim zakresie zastosowań technicznych, od fotowoltaiki po ekrany plazmowe i technologię medyczną po dezynfekcję wody. Przemysłowe zastosowanie srebra znajduje się w czołówce jego popytu jako inwestycji. Znacznie zwiększona produkcja, szczególnie w Meksyku, jak dotąd zapobiegała znacznemu wzrostowi cen.
Auvesta Edelmetalle AG oferuje depozyty przechowywane w magazynach wolnocłowych w Zürichu prowadzone w złocie, ale także ze srebrem, platyną i palladem w cenach hurtowych. Umożliwia to łączenie możliwości posiadania różnych metali szlachetnych – czyli dywersyfikacji nie osiągalnej przez żaden z powszechnych produktów inżynierii finansowej. Najważniejsze jest to, że te metale szlachetne są w formie fizycznej. Sztaby są przechowywane w skarbcu o najwyższym poziomie bezpieczeństwa w bezcłowym magazynie w Szwajcarii poza UE. Daje to nabywcy metali szlachetnych przewagę dzięki zaoszczędzonemu podatkowi VAT na srebro, platynę i pallad. Ponadto metale szlachetne są oferowane przez Auvesta Edelmetalle AG w cenach dużych sztab, nawet przy mniejszych ilościach zakupu, co przełożyło się na rozszerzenie dystrybucji w ponad 100 krajach, oraz przełożyło się na zaufanie klientów ze 167 państw.
Taka forma budowania i przechowywania majątku nie ma żadnej alternatywy.