[siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Image_Widget”][/siteorigin_widget]

 

Piotr S. WAJDA informuje:

Czy zbliża się hiperinflacja?

 

Europejski Bank Centralny zalewa Europę pieniędzmi. 750 miliardów euro powinno rozwiązać, a raczej powiększyć obecne problemy. Szefowa EBC Christine Lagarde chce zapobiec najgorszemu dzięki masowym zakupom obligacji. Czyli zbiera z rynku resztę istniejących wartości za wirtualny, czyli nieistniejący środek płatniczy w postaci cyfr bez pokrycia w realnej gospodarce. Eksperci ostrzegają przed skutkami „pieniężnej powodzi”. Czy nadchodzi hiperinflacja?

 

Na początku maja Federalny Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zakupy obligacji EBC nie są zgodne z Ustawą Zasadniczą RFN. Sąd zakwestionował konstytucyjność zakupów obligacji o wartości wielu miliardów dolarów. Bundestag i rząd federalny powinny dążyć do tego, aby EBC określał proporcjonalność swoich programów skupu obligacji.

Czy polskie sądy nie mogłyby choć trochę wziąć przykład ze swojego zachodniego sąsiada? Jakby nie patrzeć, należy on do grona krajów rozwiniętych.

Europa nie była rozbawiona takim posunięciem niemieckiego trybunału. Europejski Trybunał Sprawiedliwości wyjaśnił, kto jest odpowiedzialny za takie pytania: Nie chcemy żadnych ingerencji ze strony państw członkowskich; Płać, oddaj co masz wartościowego i toleruj, tak właśnie powinno być – według EBC.

Jednak wyrok w Karlsruhe pokazuje, że coś jest nie tak z polityką pieniężną. Dla nas, konsumentów, powinien to być sygnał alarmowy.

Bilans pieniędzy i towarów

 

Eksperci wiedzą, że przed chińskim mikrobem miał miejsce kryzys walutowy. Strażnicy monetarni mogą kontynuować działalność tak jak wcześniej i uruchamiać („ratować”) system, lub podejmować kroki, aby zapobiec najgorszemu – co jest nieuniknione.

Działać mogą na trzy sposoby:

1. Postępująca inflacja – pełzająca inflacja, jako postępująca znaczna utrata siły nabywczej, jest dość podstępna. Potajemnie wywłaszcza oszczędzających, a wielu nawet tego nie zauważa. Przy stopie inflacji wynoszącej 3,5 aktywa tracą 50 procent swojej siły nabywczej w ciągu 20 lat – czego bynajmniej świadectwem jest minione 20 lat.

2. Reforma walutowa – dzięki reformie walutowej system monetarny jest przywracany do początkowej sytuacji ekonomiczno-gospodarczej w uporządkowany sposób. Taki środek przekształciłby wartości pieniężne z jednej waluty na drugą, co prowadzi do wywłaszczenia dla oszczędzających. Jednak salda zadłużenia i kredytu są zwykle przeliczane w różny/inny sposób niż płace i oszczędności lub inwestycje – bazujące bez wyjątku na środku płat-niczym. W rezultacie aktywa tracą wartość, ale długi są prawie całkowicie zachowane.

[siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Video_Widget”][/siteorigin_widget]

3. Hiperinflacja – dzięki hiperinflacji (również galopującej inflacji) pieniądze tracą siłę nabywczą tak szybko, że aktywa pieniężne tracą wartość prawie co godzinę. Hiperinflacja niszczy również dług. Hiperinflacja jest równoznaczna z upadkiem systemu monetarnego. Po hiperinflacji powstaje nowy system monetarny.

Jeśli waluta nie podlega standardowi złota, wymagana jest zdrowa równowaga między ilością pieniędzy a ilością/wartością towarów i usług (o czym piszę w moich artykułach oraz publikacjach książkowych od roku 2011 – https://piotr-wajda.com/autor.html). Jeśli saldo to się zmieni, pojawią się efekty inflacyjne lub deflacyjne. Podaż pieniądza obecnie ogromnie rośnie. Z powodu hibernacji gospodarki brakuje towarów. Skutkiem mogą być ogromne wzrosty cen, nawet hiperinflacja może zagrozić.

[siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Video_Widget”][/siteorigin_widget]

Ci, którzy bazują na środku płat-niczym, przegrywają

 

Rozwiązaniem są prawdziwe aktywa. To, co łączy wszystkie prawdziwe wartości, to odporność na inflację. Inflacja jest problemem środków płatniczych. Są one dewaluowane, siła nabywcza jest zmniejszona. Dewaluacja środka płat-niczego jest równoznaczna ze wzrostem cen.

[siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Video_Widget”][/siteorigin_widget]

Każdy, kto kupi kilogramową sztabkę złota, ma jeden kilogram złota. Nie ma znaczenia, ile ten kruszec jest wart w gotówce. Złoto zachowuje swoją siłę nabywczą. Za sztabkę złota dostajesz towary lub dowolny środek płatniczy na całym świecie. Złoto jest uniwersalną walutą na całym świecie. Podobnie jest ze srebrem, platyną lub palladem. A do tego płacąc złotem kupujesz taniej.

Auvesta Edelmetalle AG oferuje depozyty przechowywane w magazynach wolnocłowych w Zürichu prowadzone w złocie, ale także ze srebrem, platyną i palladem w cenach hurtowych. Umożliwia to łączenie możliwości posiadania różnych metali szlachetnych – czyli dywersyfikacji nie osiągalnej przez żaden z powszechnych produktów inżynierii finansowej. Najważniejsze jest to, że te metale szlachetne są w formie fizycznej. Sztaby są przechowywane w skarbcu o najwyższym poziomie bezpieczeństwa w bezcłowym magazynie w Szwajcarii poza UE. Daje to nabywcy metali szlachetnych przewagę dzięki zaoszczędzonemu podatkowi VAT na srebro, platynę i pallad. Ponadto metale szlachetne są oferowane przez Auvesta Edelmetalle AG  w cenach dużych sztab, nawet przy mniejszych ilościach zakupu. Taka forma budowania i przechowywania majątku nie ma żadnej alternatywy.

[siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Video_Widget”][/siteorigin_widget]

Życzę państwu sukcesów, Własności i Wolności!

Bo tyle Wolności, ile Własności!

 

Wasz PIOTR S. WAJDA

[siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Cta_Widget”][/siteorigin_widget]
[siteorigin_widget class=”SiteOrigin_Widget_Image_Widget”][/siteorigin_widget]